Teatr z drugiej strony
14/02/2023 Wyłączono przez Maja GiryckaMateriał powstał w ramach praktyki zawodowej Emilii Sowik, uczennicy III klasy Zabrzańskiego Centrum Kształcenia Ogólnego i Zawodowego w Zabrzu.
W piątek, 10 lutego byłam na przedstawieniu o nazwie ,,Balladyna „w zabrzańskim Teatrze Nowym. Przed seansem miałam okazję poznać teatr od strony technicznej, co wywarło na mnie duże wrażenie.
Z początku zobaczyłam mozaikę autorstwa Norberta Paprotnego, która pomimo swojego specyficznego wyglądu podobała mi się i budziła moją ciekawość.
Następnym krokiem mojej wycieczki była sala, gdzie miało odbywać się przedstawienie. Znajdował się tam piękny żyrandol. Dowiedziałam się, że na czas jego czyszczenia lub wymieniania żarówki jest on opuszczany na dół sali.
Po dokładnym obejrzeniu pomieszczenia mogłam zajrzeć za kulisy, gdzie poznałam pierwszą osobę – niewidoczną podczas przedstawienia, ale bardzo dla niego ważną – nadzorowała przebieg sztuki oraz przygotowania do niej. Po przejściu przez scenę przeszłam do magazynu podręcznego, tak zwanej kieszonki. Potem z daleka zobaczyłam garderoby zapracowanych aktorów. Z tego punktu wycieczki przeszłam do malarni i stolarni, gdzie są wytwarzane rekwizyty na przedstawienia. Wracając na poziom górny teatru zahaczyłam o stanowisko osoby odpowiedzialnej za oświetlenie.
Ostatnimi miejscami, jakie zobaczyłam, były pokój krawiecki i szafa ze strojami. Mam wielki podziw dla Pani krawcowej, która sama uszyła wszystkie piękne stroje.
Ostatnim punktem wycieczki była sztuka pt.: ,,Balladyna”. Przedstawienie, w przeciwieństwie do
samej lektury szkolnej, było bardzo ciekawe i emocjonujące. Gra aktorów i scenografia, jak i zresztą wszystko inne było dopracowanie i szczegółowe.
Więcej zdjęć znajdziesz w naszej Galerii.
Tekst i foto: Emilia Sowik