Staromiejską – najstarszą ulicą Zabrza
22/07/2024 Wyłączono przez adminJak bardzo czasem trzeba uruchomić wyobraźnię, by w otaczającym nas współczesnym krajobrazie zobaczyć początki naszego miasta, mogli przekonać się uczestnicy sobotniego Wakacyjnego spaceru po ulicy Staromiejskiej, zorganizowanego przez Muzeum Miejskie w Zabrzu.
Już miejsce zbiórki – Staromiejska 1, wywołało u niektórych pewną dozę niepewności i zwątpienia. Na pewno numer jeden? Gdzie to jest? Takiego numeru nie ma! Ale kiedyś był! To właśnie w rejonie Grubego Benka dawniej zaczynała się ul. Staromiejska. Pod numerem 1, jeszcze w latach 70-tych stała stacja benzynowa.
Ulica Staromiejska to najstarsza ulica Zabrza. Przed 1901 rokiem nosiła nazwę Heinrichstrasse. Jej patronem był Henryk Neumann, proboszcz parafii św. Andrzeja. Po wojnie nosiła nazwę ulicy Henryka. Swoją obecną nazwę „Staromiejska” otrzymała w 1955. Kiedyś była główną osią osadniczą Starego Zabrza, dzisiaj jest schowana trochę na uboczu, między Parkiem Miejskim a jedną z głównych ulic Zabrza. Mimo, że jej rola w dzisiejszym życiu miasta nie jest już tak znacząca, nadal skrywa wiele tajemnic i zachwyca dawną, gdzieniegdzie jeszcze zachowaną starą architekturą.
W sobotę, złaknieni wiedzy o historii naszego miasta, z zaciekawieniem słuchaliśmy opowieści pani Urszuli Wieczorek z Muzeum Miejskiego w Zabrzu o ludziach, których losy były związane z ulicą.
Pierwsze punkty rzemieślnicze, zabytkowe kamienice z klatkami schodowymi, w których jeszcze zachowały się oryginalne płytki podłogowe, podwórza.
Nasz spacer wzbogaciło spotkanie z Kamilem Wloczką, prezesem Fundacji Stary Cmentarz w Zabrzu, który pokazał najstarszy zachowany na cmentarzu przy ul. Staromiejskiej nagrobek z 1900 roku.
Poznaliśmy miejsce, gdzie stał pierwszy drewniany kościół pod wezwaniem św. Andrzeja.
Wędrując ulicą Staromiejską podziwialiśmy obiekty architektury sakralnej, przydrożne krzyże i kapliczki, w tym najstarszą przydrożną murowaną kapliczkę upamiętniającą zbiorową mogiłę żołnierzy szwedzkich i duńskich pochowanych w XVII w.
Po opuszczeniu ulicy Staromiejskiej weszliśmy w dawne pola gospodarzy Starego Zabrza, nie mogąc uwierzyć w sielskie obrazy, jakie ukazały się naszym oczom, jak by nie było – nadal zlokalizowane w centrum miasta. Nasz historyczny spacer zakończyliśmy w Starej Szkole podziwiając stare ławki szkolne i słuchając opowieści o dzisiejszej pracowni renowacji mebli prowadzonej przez aktualnego właściciela Starej Szkoły.
Moc emocji, otwartych ze zdziwienia ust, rodzinnych wspomnień i podziwu dla dawnych mieszkańców Zabrza – to wszystko towarzyszyło nam w czasie spaceru. Mimo zmęczenia – nadal chcemy więcej i już z niecierpliwością czekamy na kolejne wakacyjne spacery po zakamarkach naszego miasta.
Tekst i foto: Katarzyna Girycka