Galeria Sztuki Współczesnej „Elektrownia” zaprasza w czwartek, 12 czerwca na wernisaż wystawy fotografii Michała Sieradzana „Zabytek zbyteczny”.
Pasją Michała Sieradzana, choć w życiu zawodowym jest przedsiębiorcą, stały się podróże i fotografia, którą zajął się jeszcze w liceum a pierwsze wyróżnienie przyjął z rąk Edwarda Hartwiga. Właśnie fotografia podróżnicza i portrety spotykanych w świecie ludzi zapewniły mu największy fotograficzny sukces: nagrodę Grand Prix w konkursie VIVA! Photo Award.
Od kilku lat głównym tematem jego zdjęć są obiekty przemysłowe. Szczególne miejsce w tej twórczości zajmują zabytki i pamiątki po Staropolskim Zagłębiu Przemysłowym – poświęcił im wystawę, która pokazywana będzie w Galerii „Elektrownia”. Poprzez swoje prace pragnie zwrócić uwagę na dziedzictwo, jakie kryją miejsca dawnych fabryk województwa świętokrzyskiego. Jak wyjaśnia, fotografie składające się na ekspozycję przedstawiają dwie wizje postindustrialnych miejsc: dokumentalną, która przedstawia dawne fabryki, piece, huty oraz ich obecny stan.
„Czy piękna może być ruina zakładu przemysłowego z XIX wieku? Czy wzruszyć może sterczący w ruinie kamień, nawet jeśli dawno temu był częścią misternie ułożonego sklepienia, ważnym, bo podtrzymującym konstrukcję dachu wielkiej walcowni? Jeśli wątpisz, wstąp do Sielpi Wielkiej, zajrzyj do Nietuliska, Bobrzy. Tu nadal widać myśl budowniczych, kunszt kamieniarzy, świat odziedziczony i zaniedbany.” – pisze o wystawie jej autor.
I dodaje:
„Fotografowanie to dla mnie zadanie, byś poczuł to, co ja stojąc w ruinach. Mimo, że patrzysz tylko na obraz.”