Młodzi i Teatr

Wszyscy Ci, którym teatr jest bliski, czekają na październik z niecierpliwością. Przeglądają foldery, repertuar, wybierają interesujące propozycje, potem przychodzą do Teatru Nowego, oglądają spektakle, uczestniczą w dyskusjach z twórcami, czytają recenzje w festiwalowej gazecie „Teatralnik”, podziwiają happeningi i instalacje przy wejściu do teatru, uczestniczą w wydarzeniach okołofestiwalowych, z niecierpliwością czekają na werdykt profesjonalnych jurorów, ale też Jury młodych… Tak! Teatr Nowy staje się wtedy centrum zabrzańskiego Wszechświata, nic więc dziwnego, że gdy Festiwal Dramaturgii Współczesnej się kończy, odczuwamy całkiem realny smutek i tęsknotę, bo przecież… „chciałoby się więcej”!

A program tego festiwalu był naprawdę bardzo bogaty! Oprócz festiwalowych spektakli, które są trzonem „Rzeczywistości przedstawionej” trzeba wspomnieć o całej masie wydarzeń towarzyszących.

Na uwagę zasługują przede wszystkim dziecięce i młodzieżowe grupy teatralne z Zabrza, które w ramach akcji „Smykom Rzeczywistość przedstawiona” oraz dramatów czytanych prezentowały swoje spektakle. W sumie 15 prezentacji bajek i dramatów czytanych w wykonaniu 10 grup teatralnych (z MDK2, KSP, SP 30, MDK1, OPP3, ZS 10, 3 LO) obejrzało prawie 700 widzów! Propozycje były bardzo zróżnicowane w treści, ale jedno je łączy  – bardzo wysoki poziom prezentacji. Były to spektakle, które niejednokrotnie prezentowano na różnych festiwalach teatralnych, i to z sukcesem!

Nieodłącznym elementem działań teatralnych młodzieży jest powołanie młodzieżowego Jury, które dysponując swoją pulą nagród może nagradzać profesjonalnych twórców. W tym roku w Jury młodych zasiedli: Martyna Zadara, Kamil Teichman i Vincent Kowalski. Co ciekawe, ich werdykt był bardzo zbliżony do werdyktu profesjonalnego Jury. Młodzi docenili 4 spektakle konkursowe, ale faworytem okazał się spektakl „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”, czyli koprodukcji Teatru Łaźnia Nowa oraz Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach.

Widzowie , wchodząc do teatru mieli okazji podziwiać happeningi lub instalacje, a także wystawę prac uczniów Liceum Plastycznego w Zabrzu. Instalacje i happeningi wprowadzały widzów w problematykę spektakli, intrygowały, a czasem zmuszały do odpowiedzi na ważne pytania. Podczas tej edycji festiwalu w happeningi włączyli się wychowankowie Ogniska Pracy Pozaszkolnej nr 3 oraz Szczudlarze z Dzielnicowego Ośrodka Kultury w Biskupicach.

Młodych nie zabrakło również wśród tworzących festiwalową gazetę „Teatralnik”.

Zespół piszących tworzyli m.in. uczniowie III LO, ZS 10. Ich wnikliwej ocenie poddawane były spektakle, które mogliśmy obejrzeć na scenie Teatru Nowego, ale nie zabrakło też ciekawych wywiadów i relacji z wydarzeń towarzyszących.

Udział dzieci i młodzieży w teatralnej uczcie jest z pewnością niezapomnianą przygodą, zgotowaną m.in. przez Teatr Nowy i Towarzystwo Artystyczne T.Art. Warto wspomnieć, że w tej przygodzie pomogło finansowo również Miasto Zabrze. Ale wszystko, co dobre kiedyś się kończy  – XXII FDW „Rzeczywistość przedstawiona” należy już do przeszłości. Pozostaje nam odliczać dni to kolejnego festiwalu, na który z niecierpliwością czekamy.

(KB)